Mam pytanie jak chronicie telefony,mp3 i inne gadżety przed zamoczeniem podczas niespodziewanych opadów deszczu , ja ostatnio miałem taki przypadek że w połowie trasy chwycił mnie dość mocny deszcz, do pewnego czasu kieszenie w dresie dawały jeszcze radę ale potem niestety zdecydowałem się na powrót do domu, myślałem nad jakimś pokrowcem albo foliowym woreczku na strunę. może inne pomysły albo coś z doświadczenia.

http://www.lumex.pl/img/produkty/opakowania_foliowe/_big/worki_strunowe_100x150.jpg [lumex.pl]

http://www.kktj.pl/foto/sprzet01/foto/img_7499u.jpg [kktj.pl]

to się nazywa woreczki foliowe z zapięciem strunowym

Edytowany wit (2013-12-27 13:13:36)

Znalazłem świetny sposób - zamiast używać gadżetów używam normalnego zegarka biegowego który da radę pod wodą

Kiedyś też męczyły mnie takie tematy jak deszcz ale postanowiłem ułatwić sobie życie i teraz jestem szczęśliwszy.

Wszystkie komórki itp zostawiam w domu.

O tak komórka obowiązkowo zostaje w domu. Czas podczas biegu ma być tylko dla mnie i niczym innym nie powinien być zakłócony.
Co do biegu w deszczu mam zwykłą MP4 nie odporną na wodę oraz słuchawki, które są wodoodporne JVC kosztowały w Carrefour jedyne 34.99 . I jedne i drugie przeszło ze mną nie jeden deszcz + 2 ulewy i przetrwały bez problemu

To znaczy tak, komórka tylko do GPS i do zdjęć (bo lubię), muzyki nie słucham, zegarek z GPS może z czasem nabędę. Chyba najprostszą i najtańszą opcją będą jednak te woreczki

Z własnego doświadczenia powiem tak, przy deszczu wkładałem po prostu telefon w dwa woreczki śniadaniowe, może wtedy wyświetlacz nie był czytelny za bardzo ale przynajmniej nie zalewało go. Niestety przy silnym deszczu nie ryzykowałem i chowałem telefon. I w sumie tak dobiegłem do momentu aż nie dojrzałem do zakupu Garmina 610.