Wszystkie wpisy
Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności
raello
Zaczyna się hartowanie psychiki i motywacji :) Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Ale jak już się wyjdzie i pobiega w deszczu... :)
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
andrzejd
Dziś na bieżni przebiegłem 13 km 900 m w czasie 1 godzina 17 minut.
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
Dzisiaj 9 km, odkryłem ciekawy sposób treningu, tzw. rozdzielenie go na dwie części: dłuższy odcinek>powrot do domu i odpoczynek 15min>sredni odcinek. :-)
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Drugi tydzień roztrenowania niemal za mną. Troszkę ponad 30 km. Przede mną najgorsza część, bo tylko 2 treningi w przyszłym tygodniu :( Dodam siłownię, bo mnie rozniesie :D Od grudnia za to pełna paleta treningów i akcentów siłowych. Czekam zimy.
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
JaToJa102
No i tydzień odpoczynku za mną. Oczywiście nie planowany odpoczynek. Len mi w .... wszedł. Ale dziś o 20 kolejny trening.
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
jednak dzisiaj biegałem, nie przestraszyłem się deszczu, a ból mięśni się "rozchodził". :-)
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
dzisiaj półtora godziny sprzędzone na bieganiu i rozciąganiu. Zamiast planowanych 4 km, nabiegałem aż 9 km! :-) Czyli jestem coraz bliżej mojego planu.
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
Wczoraj miałem nie biegać, ale gdy przebiegłem z 500 metrów, naszła mnie taka chęć, że przebiegłem dwa razy więcej niż zaplanowałem!
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
mcz
Minął rok od kiedy staram się systematycznie biegać. Przebiegłem 654km 021m, Średni tygodniowy dystans: 12km 440m, 26% dni treningowych. 7 startów w zawodach, w tym jeden maraton. Zobaczymy jak będzie za rok :)
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
Dzisiaj dostałem chęci na bieganie, po długiej przerwie (ok 1-2 miesięcy). Nie chciałem ostro zaczynać, żeby później szybko nie skończyć na kryzysie. Przebiegłem ok 3km z 3 rozciągnieciami. Teraz będę przygotowywał mój plan na najbliższe dni. :-)
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
ja_arek
Słoneczna jesień to najpiękniejsza pora roku do biegania. Dzisiaj w bajecznie kolorowym lesie, przy lekkim przymrozku, w pełnym słonku - to była prawdziwa poezja. Człowiekowi aż chciało się chcieć.
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
gosz
wyścig zbrojeń. nike+, pulsometr, pas na bidon, nowe spodenki, skarpetki ściągające, glukozamina... niezbędne minimum. chyba zwariowałam...
14 lat, 5 miesięcy temu
odpowiedz
JaToJa102
Zaraz wychodzę na trening. Dziś dwie szybkie "trójki". Zobaczymy jak szybko damy radę.
14 lat, 6 miesięcy temu
odpowiedz