Wszystkie wpisy
Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności
Quetzcolt
chory dwa dni byłem, tzn nadal jestem ale już moge biegac. nie wykonałem plany 28 km w tygodniu, wielki smutek ale mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. Nowy rekord na trasie, 7:50.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
boodzik
Właśnie zaczynam.Nie pobiegłem dziś o "Koronę Królowej Dąbrówki" 8,6 km bo muszę podleczyć kaletkę. Rano było 11,7 bardzo spkojnie plus leki, żele, rozciaganie - słowem klinika.Taki plan na najbliższe 2 tyg. do HM w Grodzisku - tam po 5:20 i luz.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
byk
Po Papierniku nowe założenia planowe: będzie trochę SB, trochę Krosów, trochę WB2, ale jakby nie cudować, to ... STW - Swoje Trzeba Wybiegać. Drogi na skróty nie ma :). No to ruszamy: w 2011 roku ma pęknąć 50 min na 10 km. Trzymajcie kciuki.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
oranek
Zaczynam plan od pumy, dla początkujących pół maratończyków, startuje od razu od 3ciego tygodnia, bo bieganie po 3km to żaden wysiłek dla mnie, 6km w upale może już coś znaczyć ;) Więc jedziemy :P
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
grg
Jeszcze 15 dni do startu w Suszu... Włos się na głowie jeży :)
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Minęły 2 miechy od czasu jak wróciłem do biegania (prawie rok przerwy). Jest nieźle chociaż do kondycji sprze roku czy dwóch jeszcze daleko. Mam nadzieję, że uda sie przygotować do celu głównego w tym roku czyli półmaratonu w Pile.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
bury
bez tragedii, myślałem że samopoczucie dzisiaj będzie gorsze
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
Scout
Dobra zacząłem, nie sądziłem ze 2minuty biegu na 4 minuty marszu tak mnie będą męczyć... No cóż kondycji zero kilogramów 98... Ale mam silna motywację by to zmienić.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
bury
Bieganie zaliczone, plywanie tez padam na pysk ale pozytyw jest
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
ewelinahalt
Dziś to wiało że szok... Poza tym po powrocie zobaczyłam, że duży paluch u nogi cały zakrwawiony. Czas zainwestować w buty... Tzn buty mam, ale chce lepsze :D
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
bury
Siedzę właśnie w pracy i zastanawiam się, czy dam radę dzisiaj zmienić trasę i jeszcze iść na basen?
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
Quetzcolt
Dobra w tym roku poszły już pierwsze koty za płoty, ogarnięty po operacji forma dośc szybko wraca. Cele dodane, ciekawe jak będą funkcjonowac :))
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
ja_arek
...bo bałem się upału. Kto to też słyszał zaczynać bieg punktualnie :) Dobrą strona jest, że zaczynając jako ostatni wyprzedziłem tylu biegaczy, że to mój rekord życiowy. Znaczna grupa nieprzygotowana do biegu. Padali jak muchy. Sporo osób zemdlało.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
ja_arek
No i po Biegu Piotrkowską. Bieg pełen przygód, począwszy, że byłem w połowie pasażu Schilera jak bieg ruszył. Tak więc jak dobiegłem do startu to już nikogo nie było. Dalej potwornie gorąco, szczególnie na Piłsudskiego. Do biegu podszedłem na luzie.
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
muzakate
Pierwszy raz bieg ciągły przez 30 minut- bez problemu ;) Świetnie się czuję; Rano w niedzielę ulice i uliczki puste... Coś wspaniałego!
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz